Im dłużej żyję, tym częściej ważę słowa i tym rzadziej wiem na pewno. Jak bym postąpiła, zachowała się, którą wybrała drogę.
I tym bardziej zdumiewa mnie fakt, że można wiedzieć na pewno za kogoś innego. Za czyjąś żonę, córkę, wnuczkę, synową, partnerkę, kochankę, przyjaciółkę, koleżankę z pracy… Że można wmawiać im, że wyboru nie ma, bo droga jest tylko jedna i tylko ona słuszna.
Chciałabym za kilka lat wrócić do Polski. Ale do fajnej Polski. Do kraju, w którym respektowane są prawa kobiet. Do takiej ojczyzny tęsknię. O takiej chcę opowiadać Fruzi.
Kobiety, jesteśmy z Wami!
#czarnyprotest
Litermatko, :*:*:*:)
Też chcę TAKIEJ Polski…
Oby ten protest pomógł, oby…
PS. A Fruzina burza blond loków i te policzki… cudo 🙂
Też chcę takiej Polski….a Fruzia ma piękną czuprynke śliczne loki
Oby to coś pomogło
(Jaka ta Fruzia piekna!)
Również takiej Polski chcę – a wręcz ŻĄDAM jako jej obywatelka i podatnik!
Nie byłam fizycznie, byłam myślami.